[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Elementy cia³a s¹ zharmo-nizowane, a prana przep³ywa równomiernie i spokojnie przezca³e cia³o.Jest to odpowiedni moment, by przejœæ do kon-centracji bez obiektu.Porzuæ fizyczny obiekt medytacji, skoncentruj siê po pro-stu na przestrzeni.Pomocne w tym mo¿e byæ wpatrywaniesiê w rozleg³¹ przestrzeñ, na przyk³ad w niebo, ale praktykêtê mo¿esz równie¿ wykonywaæ w ma³ym pokoju, skupiaj¹csiê na przestrzeni pomiêdzy twoim cia³em a œcian¹.Pozostañopanowany i spokojny.RozluŸnij cia³o.Zamiast koncentro-waæ siê na wyobra¿onym punkcie w przestrzeni, pozwólumys³owi rozproszyæ siê w niej, sam jednak pozostañ przy-tomny i œwiadomy.Taki stan nazywamy „rozpuszczaniemumys³u" w przestrzeni lub „stapianiem umys³u z przestrze-ni¹".Doprowadzi on do trwa³ego uspokojenia umys³u i dotrzeciego etapu praktyki szine.120OSTATECZNE SZINEPodczas gdy na drugim etapie praktyki szine wci¹¿ istnie-je pewnego rodzaju ociê¿a³oœæ zwi¹zana ze stanem wch³oniê-cia obiektu, etap trzeci to stan, w którym umys³ jest spokoj-ny, ale zarazem lekki, rozluŸniony i elastyczny.Myœli pojawiaj¹siê i spontanicznie rozpuszczaj¹, bez ¿adnego wysi³ku.Umys³jest w pe³ni po³¹czony ze swoim w³asnym ruchem.W tradycji dzogczen etap ten nastêpuje wtedy, kiedy na-uczyciel wprowadza ucznia w naturalny stan umys³u.Ponie-wa¿ uczeñ rozwin¹³ ju¿ szine, mistrz mo¿e wskazaæ na to,czego uczeñ ju¿ doœwiadczy³, nie musi zaœ opisywaæ nowegostanu, który trzeba osi¹gn¹æ.Wyjaœnienie zwane instrukcj¹„wskazuj¹c¹" ma doprowadziæ ucznia do rozpoznania tego,co ju¿ tam jest, do odró¿nienia umys³u poruszaj¹cego siêmyœlach i pojêciach od natury umys³u, która jest czyst¹,niedualn¹ œwiadomoœci¹.Jest to ostateczny etap praktyki szi-: - przebywanie w niedualnej œwiadomoœci i rigpie.PRZESZKODYRozwijaj¹c praktykê szine praktykuj¹cy musi pokonaæ trzynastêpuj¹ce przeszkody: rozproszenie, ospa³oœæ i rozprê¿enie.RozproszenieRozproszenie sprawia, ¿e umys³ niespokojnie skacze odjednej myœli do drugiej, utrudniaj¹c koncentracjê.Aby temuzapobiec, uspokój siê przed rozpoczêciem sesji medytacyj-nej, unikaj¹c zbyt wielkiej aktywnoœci fizycznej i umys³o-wej.Powolne rozci¹ganie siê pomo¿e rozluŸniæ cia³o i uspo-koiæ umys³.Kiedy usi¹dziesz do medytacji, wykonaj kilka121g³êbokich, spokojnych oddechów.Wyrób w sobie zwyczajkoncentrowania umys³u od razu po rozpoczêciu praktyki,aby unikn¹æ rozwijania nawyku b³¹dzenia umys³em tu i tampodczas siedzenia w pozycji medytacyjnejOspa³oœæDrug¹ przeszkod¹ jest ospa³oœæ lub sennoœæ wkraczaj¹cado umys³u jak mg³a, jako ociê¿a³oœæ i odrêtwienie stêpiaj¹ceœwiadomoœæ.Gdy siê to stanie, spróbuj wzmocniæ koncen-tracjê umys³u na obiekcie medytacji, aby przebiæ siê przezospa³oœæ.Odkryjesz wówczas, ze owa sennoœæ jest w rzeczy-wistoœci ruchem umys³u, który mo¿esz zatrzymaæ siln¹ kon-centracj¹.Je¿eli to nie zadzia³a, zrób sobie przerwê, porozci¹-gaj siê i mo¿e zrób jak¹œ praktykê w pozycji stoj¹cej.Rozprê¿enieTrzeci¹ przeszkod¹ jest rozprê¿enie.Kiedy siê pojawia,mo¿esz odczuwaæ, ze umys³ jest spokojny, ale zarazem bier-ny i s³aby, co powoduje, i¿ koncentracja nie ma mocy.Wa¿-ne jest, aby rozpoznaæ ten stan, mo¿e on bowiem byæ ca³-kiem przyjemnym doœwiadczeniem, mi³ym rozluŸnieniem.Je¿eli pomyli siê go z w³aœciw¹ medytacj¹, mo¿e dojœæ dotego, i¿ praktykuj¹cy straci kilka lat, b³êdnie rozwijaj¹c tenstan, a ¿adna dostrzegalna zmiana w œwiadomoœci nie nast¹-pi.Je¿eli koncentracja traci si³ê, a praktyka staje siê zbyt roz-luŸniona, wyprostuj cia³o i zbudŸ swój umys³.Wzmocnijuwagê i staraj siê stale przytomnie przebywaæ w „tu i teraz".Traktuj praktykê jako coœ niezwykle cennego, bo taka w³a-œnie jest, jako coœ, co doprowadzi do osi¹gniêcia najwy¿sze-go urzeczywistnienia, bo tak w³aœnie bêdzie.Wzmocnij mo-tywacjê, przez co automatycznie zwiêkszy siê czujnoœæ umys³u.122Praktyka szine powinna byæ wykonywana codziennie, a¿umys³ bêdzie spokojny i stabilny.Nie jest to tylko praktykawstêpna, ale ma du¿e znaczenie przez ca³e ¿ycie praktykuj¹-cego.Nawet najbardziej zaawansowani w praktyce joginipraktykuj¹ szine.Stabilnoœæ umys³u, jak¹ siê dziêki niej roz-wija, stanowi podstawê jogi snu i innych praktyk medyta-cyjnych.Kiedy osi¹gniemy trwa³¹ stabilnoœæ w spokojnymprzebywaniu w teraŸniejszoœci, bêdziemy mogli przenieœæ tona wszystkie aspekty ¿ycia.Kiedy umys³ jest stabilny, zawszebêdzie obecny w tym, co siê pojawia, a my nie bêdziemytargani myœlami i emocjami.Wtedy, chocia¿ œlady karmicz-ne bêd¹ nadal wytwarzaæ rozmaite wyobra¿enia, kiedy za-œniemy, pozostaniemy œwiadomi.Otwiera to wrota innychpraktyk jogi snu i œnienia.r! fO3.CZTERY PRAKTYKIPODSTAWOWEW jodze œnienia wyró¿niamy cztery g³Ã³wne praktyki pod-stawowe
[ Pobierz całość w formacie PDF ]