[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Czyżby teraz miaÅ‚y zakoÅ„czyć siÄ™ powodzeniem? Chyba tylko ta możliwośćpowstrzymaÅ‚a Nessusa przed tym, żeby zostawić TeelÄ™ jej wÅ‚asnemu losowi.GroźbyLouisa nic nie znaczyÅ‚y i lalecznik doskonale zdawaÅ‚ sobie z tego sprawÄ™. Jeżeli owi cywilizowani mieszkaÅ„cy PierÅ›cienia mieliokazać siÄ™ ich wrogami.Cóż, nie byÅ‚o to wcale takie niemożliwe. Skuter zaczÄ…Å‚ zbaczać lekko w lewo.Louis skorygowaÅ‚kurs. - Louis.- odezwaÅ‚ siÄ™ trochÄ™ niepewnieMówiÄ…cy.- Zdaje siÄ™, że sÄ… jakieÅ› zakłócenia.- A potem ostrym, nawykÅ‚ym dowydawania rozkazów gÅ‚osem - Zawracaj! Natychmiast zawracaj! GÅ‚os kzina zdawaÅ‚ siÄ™ wwiercać mu bezpoÅ›rednio w mózg.Louis momentalnie wykonaÅ‚ polecenie. Skuter dalejleciaÅ‚ naprzód. Louis naparÅ‚ caÅ‚ym ciężarem ciaÅ‚a nadrążek sterowy.Bez rezultatu. Skuter pÄ™dziÅ‚ wkierunku skÄ…panego w Å›wiatÅ‚ach centrum. - CoÅ› nasztapaÅ‚o! - krzyknÄ…Å‚ Louis i w tym momencie dopadÅ‚o go przerażenie.Byli tylkomarionetkami! Wielki i wszechwiedzÄ…cy Marionetkarz poruszaÅ‚ nimi zgodnie z sobietylko znanym scenariuszem. Louis Wu znaÅ‚ jego imiÄ™.„Szczęście Teeli Brown”nastÄ™pny
[ Pobierz całość w formacie PDF ]