[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Dobrym Ÿród³em s¹ te¿ kraje Trzeciego Œwiata, które z Zachodu otrzymuj¹ pomoc wojskow¹ (jako przyk³ad mo¿e s³u¿yæ, zakoñczona co prawda pora¿k¹, próba zdobycia samolotu Mirage III z Libanu).Tak¿e lokalne konflikty zbrojne lub przewroty wojskowe w tego typu krajach s¹ doskona³¹ okazj¹, by ukraœæ nowinki techniczne.Ka¿demu przewrotowi czy zamachowi stanu towarzyszy wzmo¿ona aktywnoœæ GRU.Najczêstsz¹ metod¹ transportu zdobyczy do Centrali jest poczta dyplomatyczna - problemy natomiast nastrêcza dostarczanie przesy³ek na teren ambasady.Innym problemem jest wielkoœæ i masa - gdy urz¹dzenie wa¿y kilka ton, trudno je wys³aæ w baga¿u dyplomatycznym.Sytuacja taka wyst¹pi³a w jednym z pañstw, które zakupi³o niemiecki czo³g Leopard.GRU uda³o siê wykraœæ jego silnik, który nadzwyczaj interesowa³ radziecki przemys³ zbrojeniowy.Kradzie¿ pozosta³a niezauwa¿ona, ale silnik wa¿y³ ponad tonê i w ¿aden sposób nie chcia³ siê zmieœciæ do standardowego kontenera, w którym przewozi siê pocztê dyplomatyczn¹.Wobec tego konsulat radziecki kupi³ u¿ywany jacht turystyczny i zleci³ niemieckiej firmie jego remont i przebudowê.Za odpowiedni¹ op³at¹ zamontowano na nim dwa silniki (jeden trochê nietypowy) i pracownicy konsulatu z ¿onami mieli okazjê pop³ywaæ sobie w weekendy.To, ¿e przy którymœ rejsie napotkano radziecki trawler, by³o naturalnie kwesti¹ przypadku.Ekipa mechaników w ci¹gu kwadransa zdemontowa³a silnik i przetransportowa³a go na pok³ad trawlera, czego, naturalnie te¿ przypadkiem, nikt nie zauwa¿y³.Jacht pop³ywa³ jeszcze parê tygodni, po czym zosta³ sprzedany.S¹ te¿ inne sposoby: po zakupie (czy kradzie¿y) jakiegoœ du¿ego urz¹dzenia, kilku oficerów GRU jako delegacja jednej z central handlu zagranicznego kupuje od jakiejœ firmy ca³kowicie niepotrzebne urz¹dzenie, na przyk³ad maszynê do paczkowania kawy.Wa¿ne jest tylko, by wymiary i masa odpowiada³y parametrom skradzionego elementu.Gdzieœ w ustronnym magazynie nastêpuje przepakowanie, maszyna do paczkowania l¹duje na dnie jeziora, a wykradziony cud techniki zbrojeniowej wêdruje na Wschód z oficjalnymi listami przewozowymi, stemplami i plombami celnymi.Szefostwo GRU, nie bez racji, jest przekonane, ¿e potrafi wykraœæ Zachodowi ka¿d¹ tajemnicê techniczn¹ pod warunkiem, ¿e otrzyma na ten cel wystarczaj¹ce œrodki finansowe.KONIEC
[ Pobierz całość w formacie PDF ]