[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.921 - Marek Kilijanek - „Kant.Samoœwiadomoœæ i poznanie dyskursywne”//14.Transcendentalny warunek mo¿liwoœci przedmiotu poznaniaTranscendentalna jednoœæ samoœwiadomoœci jako warunek podmiotowypoznania oznacza, ¿e zanim zaczniemy myœleæ musi byæ spe³nionywarunek, taki mianowicie, ¿e wszystkie moje przedstawienia A, B, Citd.musz¹ nale¿eæ do jednej i tej samej samoœwiadomoœci, któr¹przedstawiamy w formule „Ja myœlê".Inaczej mówi¹cjednoœæ œwiadomoœci jest warunkiem, by wszystkie owe przedstawieniaA, B, C itd.mog³y byæ z sob¹, w tej œwiadomoœci wi¹zane, w pojêciachi s¹dach.Zak³adamy wiêc powi¹zanie: Ja myœlê A, Ja myœlê B itd.,jako warunek powi¹zania np.w s¹dzie „A jest B".Ale terazmówimy o transcendentalnej jednoœci samoœwiadomoœci jakowarunku przedmiotowym poznania.Zanim wiêc zaczniemy myœleæ –to, o czym mamy myœleæ musi spe³niaæ pewien warunek, ten sam, conasze myœlenie, tylko wyra¿ony inaczej.To, o czym mamy myœleæ, tojest to, co dane zmys³om, co dla nas istnieje w postaci ró¿norodnoœcidanych naocznych, podlegaj¹cej ju¿, jak zak³adamy, warunkom czasu iprzestrzeni.A ten warunek, czyli transcendentalna jednoœæsamoœwiadomoœci jako warunek przedmiotowy poznania przedmiottranscendentalny x, oznacza, ¿e wszystkie owe A, B, C itd.„musz¹móc" nale¿eæ do jednego i tego samego x, zanim w pewnympojêciu powi¹¿emy je tak, by tworzy³y dla nas pewn¹ jednoœæprzedmiotu empirycznego.Tym samym transcendentalna jednoœæsamoœwiadomoœci, jako przedmiotowy warunek poznania, czyni naszepowi¹zanie ró¿norodnoœci przedstawieñ w jednoœæ pojêcia czymœmo¿liwym w tym, co poznajemy.Otó¿ na razie nie mo¿emy i nie potrzebujemy przyjmowaæwiêcej ni¿ sam¹ mo¿liwoœæ owego powi¹zania przedstawieñ w przedmiocie(tu pamiêtaæ trzeba o dwuznacznoœci przedstawienia naocznoœci –zjawisko).Albowiem mówimy tu o roli, jak¹ ma pe³niætranscendentalna jednoœæ samoœwiadomoœci, jako warunek naszegopoznania przed syntez¹ pojêciow¹.W tej roli okreœla tylko mo¿liwoœæsyntezy pojêciowej, gdy natomiast traktujemy j¹ jako warunekprzedmiotowy poznania, to okreœla ona w³aœnie tylko mo¿liwoœæ takiegopowi¹zania w przedmiocie, które odpowiada³oby naszemupowi¹zaniu ró¿norodnoœci przedstawieñ w pojêciu.Niemniej odrazu powiedzmy, ¿e Kant bêdzie stara³ siê dowieœæ, i¿ to naszepowi¹zanie przedstawieñ, które w myœleniu dokonuje siê wed³ugpraw dla nas koniecznych (funkcji intelektu i kategorii) jestpowi¹zaniem koniecznym równie¿ w samym przedmiocie.Do tegoniezbêdne jest pokazanie czegoœ, co na razie wykracza poza ramyniniejszych rozwa¿añ.A mianowicie, w jaki sposóbtranscendentalna jednoœæ samoœwiadomoœci, jako przedmiotowy warunekpoznania czyli przedmiot transcendentalny x, pozwala nam uzyskaæprzedmiot poznania, który w naocznoœci odpowiada³bysyntetycznej jednoœci naszego pojêcia
[ Pobierz całość w formacie PDF ]