[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jeœli czynkogoœ SKRZYWDZI£, by³ grzeszny.Jeœli NIKOGO NIE SKRZYWDZI£, NIE BY£GRZECHEM.Jest to wielki sprawdzian Huny, który uwolni³ wieluzaœlepionych dogmatami ludzi.Œrednie Ja musi go wykonaæ, askorygowane w rezultacie wnioski wbiæ do g³owy ni¿szemu Ja z pomoc¹wielokrotnych wyjaœnieñ, uczenia i powtarzania, by odpuœci³o sobiestare, utrwalone ciê¿ary win.Tam, gdzie utrwalone poczucie winy jest silne, wielce pomocnebêdzie codzienne spe³nienie dobrego uczynku, w najbardziejbezoosobowy sposób, bez oczekiwania podziêkowañ lub nagrody.Jest to bodziec fizyczny, ustanawiaj¹cy w ni¿szym Ja g³êbokiepoczucie wykonanego dobra, które zrównowa¿y poprzedniowyrz¹dzone drugiemu cz³owiekowi z³o.Z chwil¹ kiedy kontakt z Wy¿szym Ja zosta³ nawi¹zany i ni¿sze Japrzesy³a jako tako nasze modlitwy, jeszcze mo¿e nie w ca³oœci iniezbyt dobrze, mo¿emy poprosiæ Wy¿sze Ja o pomoc w przypominaniusobie dawnych „grzechów" i rozwa¿eniu ich w œwietleregu³y KRZYWDY, tak abyœmy je ujrzeli we w³aœciwej perspektywie.Musimy przypominaæ sobie o tym, ¿e OJCIEC-MATKA WY¯SZE JA prze¿y³oju¿ doœwiadczenie bycia ni¿szym Ja, a potem œrednim Ja.Rozwinê³osiê, przechodz¹c przez wszystkie doœwiadczenia na ni¿szych poziomach,a¿ osi¹gnê³o swój boski stan.Wie, w jaki sposób zabraæsiê za rozwi¹zanie ka¿dej trudnoœci, jaka mo¿e nam stan¹æ na drodze.Jest doprawdy Anio³em Stró¿em, Pocieszycielem i, jak nazwalije Indianie Paiute z amerykañskiego Zachodu, Wakanda, czyli„Przyjacielem ducha ludzkiego".Wy¿sze Ja opanowa³o ca³kowicie swoj¹ lekcjê integracji i jednoœcii na swoim poziomie jest w jednoœci z wszystkimi pozosta³ymi Wy¿szymiJaŸniami, chocia¿ ci¹gle pozostaje oddzieln¹ i indywidualn¹ par¹duchów.Kahuni nazwali zjednoczone Wy¿sze JaŸnie Poe Aumakua, czyli„Wielkim Towarzystwem Wy¿szych JaŸni".Wszelkie dobro, doktórego czynienia mo¿emy byæ powo³ani w ¿yciu, Wy¿sze JaŸnieju¿ nauczy³y siê czyniæ.S¹ one nieskoñczonym Ÿród³em pomocy iprzewodnictwa, je¿eli tylko potrafimy zaprosiæ je do wziêciaw³aœciwego udzia³u w naszym trójjaŸniowym ¿yciu.ÆWICZENIEPomyœlcie o d³ugiej linii rodowej, z której siê wywodzicie,wyobraŸcie sobie, jak cofacie siê w przesz³oœæ, pokolenie zapokoleniem i stulecie za stuleciem.Rozwa¿cie fakt, ¿e przezwszystkie te wieki cz³onkowie rodziny nigdy nie byli oddzieleni isami.Cz³owiek zawsze mia³ dziadków zrodzonych przed nim orazdzieci i wnuki nastêpuj¹ce po nim.Tworz¹ oni pr¹d w Przep³ywie ¯yciai s¹ z nim jednym.Nie jesteœmy od siebie oddzieleni, nigdy nie byliœmy i nigdy niebêdziemy.Nale¿ymy do rodziny i jako czêœæ rodziny jesteœmy tak¿eczêœci¹ Boga i Kosmicznego Przep³ywu ¯ycia.Tak jak my kolejno jesteœmy dzieckiem, rodzicem i dziadkiem, takte¿ rozwija siê i ni¿sze Ja, które teraz jest naszymdzieckiem; musimy nad nim czuwaæ, uczyæ je i o nie dbaæ.Wy¿sze Ja,natomiast, jako najstarsze i najm¹drzejsze, pe³ni wobec œredniego Jafunkcjê rodziców, a wobec ni¿szego rolê dziadków.Wszystkie tworz¹ jedniê, pomimo i¿ zewnêtrznie sprawiaj¹ wra¿enieoddzielnych.Pomyœl o przyczynach poczucia samotnoœci.Pomyœl o pragnieniutowarzystwa w postaciach ¿ony lub mê¿a, rodziny i przyjació³.Pomyœl, co powinno siê normalnie zrobiæ, by zast¹piæ samotnoœæmniejszym zjednoczeniem, które niesie z sob¹ radoœætowarzystwa.Pomyœl o g³êbokiej wewnêtrznej, duchowej têsknocie Wy¿szego Ja,które oczekuje czasów, kiedy zostanie w pe³ni uznane izaproszone do ca³kowitego uczestnictwa w ¿yciu trójjaŸni.Pomyœl o sposobach, jakimi mo¿na by sk³oniæ ni¿sze Ja, aby przesta³osiê czuæ oddzielone, winne i odrzucone, i o przysz³ej radoœci, kiedytrzy Ja siê zjednocz¹ i nie bêdzie ich dzieli³ najmniejszy cieñw¹tpliwoœci i strachu.WyobraŸ sobie idealn¹ rodzinê, w którejma³¿onkowie, dzieci i rodzice potrafi¹ poznaæ prawdê o Wy¿szym Ja ipracowaæ z nim jak z Przewodnikiem.Zapytaj, co przypuszczalnie móg³byœ uczyniæ dla Wy¿szego Jaw zamian za wiele rzeczy, o które je prosisz dla siebie. AFIRMUJ: Jestem jednoœci¹ z Bogiem, a zatem jednoœci¹ z rzesz¹Jego dzieci.Poczucia, ¿e jestem oddzielony i samotny, nie da siêuzasadniæ z ¿adnego szerszego punktu widzenia.Musia³em kiedyœ byæczêœci¹ innego cz³owieka, by przyjœæ na œwiat.Muszê byæ czêœci¹rodziny i grupy spo³ecznej, do których nale¿ê, aby czyniæpostêpy w ¿yciu.U¿ywaj¹c daru wolnej woli, która w pewnym zakresie pozwalami dzia³aæ jako odrêbnej i niezale¿nej istocie, bêdê mia³ stale nauwadze, ¿e jestem zarazem cz¹stk¹ ca³oœci.Jestem cz¹stk¹ mojejrodziny, cz¹stk¹ narodu i cz¹stk¹ œwiata.Staram siê zachowywaæ tak, by byæ pomoc¹ dla innych, i w tensposób pomagam sam sobie.D¹¿ê do pe³nego urzeczywistnieniaobecnoœci mojego Wy¿szego Ja i sk³aniam ni¿sze Ja, by czyni³o tosamo.Nie bêdzie wówczas ¿adnej bariery miêdzy moimi trzemaJa.Zaczynamy pracowaæ razem jako zespó³ – my trzy,tworz¹ce Jedniê.Wy¿sze Ja jest moim najbli¿szym i osobistym zbawicielem odwszelkiego z³a.Jednak codziennie je zasmucam, jeœli nie zapraszam godo objêcia w³aœciwej roli w ¿yciu owej trójjaŸniowej osoby,któr¹ nazywam „sob¹".Przestajê wiêc zasmucaæ jemoimi w¹tpliwoœciami, lêkami, zach³annoœci¹ i krzywdami, jakiewyrz¹dzam innym ludziom b¹dŸ temu cia³u, w którym jestemgoœciem.Codziennie podejmujê kroki, by rozœwietliæ m¹ niewiedzê iwyrosn¹æ z egoizmu, i – z moim ni¿szym Ja – rozpoczynampracê otwierania drzwi o zardzewia³ych zawiasach, aby zaprosiæ do nasWy¿sze Ja.Stwierdzam, ¿e bêdê d¹¿y³ do s³u¿enia innym ludziom, tak jak onimi s³u¿¹ albo tak jak chcia³bym, ¿eby mi s³u¿yli.Zaczynam pracowaænad sob¹ i pomagaæ ni¿szemu Ja w wykonywaniu jego pracy, tak abyœmynawi¹zali pe³ny kontakt z Wy¿szym Ja i cieszyli siê jegoPrzewodnictwem we wszystkich naszych dzia³aniach. Zacznij od poœwiêcenia codziennie odrobiny czasu na przegl¹dswoich czynów od dzieciñstwa i zbadaj ka¿dy z nich pod k¹temtego, czy sprawi³ komuœ KRZYWDÊ.Jeœli spowodowa³ prawdziw¹, trwa³¹ idu¿¹ KRZYWDÊ, by³ to grzech – ale nie przeciwko Bogu czyWy¿szemu Ja.Bóg i Wy¿sze Ja s¹ zbyt wielcy i potê¿ni, abyœmymogli przeciw Nim zgrzeszyæ albo Ich zraniæ.Proœ o przebaczenie, równowa¿¹c jednoczeœnie z³y uczynekdobrym, ale o trochê wiêkszej wadze.My, œrednie jaŸnie, jesteœmyistotami rozumnymi i wiemy, ¿e z³y uczynek mo¿na zrównowa¿yætylko dobrym.Dopiero kiedy œrednie Ja bêdzie logicznie przekonane,¿e wyrówna³o rachunki z przesz³oœci, mo¿e przekonaæ ni¿sze Ja,¿e i ono zosta³o oczyszczone i godne jest stan¹æ z jaœniej¹c¹ twarz¹przed Wy¿szym Ja Ojcem-Matk¹.Stosuj sprawdzian KRZYWDY.Skoryguj niew³aœciwe pojêcia.Zmieñ tepojêcia i utrwalone niew³aœciwe przekonania, codziennie przekonuj¹cni¿sze Ja do przyjêcia nowych.Stopniowo oczyœci siê ono z wszelkichb³êdnych i dogmatycznych koncepcji, które blokuj¹ iuniemo¿liwiaj¹ mu kontakt z Wy¿szym Ja.Powoli pozosta³e jeszczesekretne uczucia winy zostan¹ zracjonalizowane i usuniête
[ Pobierz całość w formacie PDF ]