[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Niemniej wspomnijmy tych, którzy (wykluczeni z Koœcio³a) padli ofiar¹ nowej inkwizycji (dawniej sp³onêliby na stosie jako heretycy): Hans Küng (1979), arcybiskup Hunthau-sen z Seattle, Eduard Schille-beeckx, Leonardo Boff, Charles Curran, Jacques Pohlers, John McNeill, Uta Ranke-Heinemann, Lauro Noguarir, Eugen Drewer-mann, Roman Kotliñski -Jo-nasz (1999).MARIUSZ AGNOSIEWICZ (www.klerokratia.pl) Fot.arch.Niezwykle u¿yteczny dla Koœcio³a zwyczaj straszenia kl¹tw¹ przetrwa³ w Polsce a¿ do XX wieku! Trudno w to uwierzyæ, ale elementy œredniowiecznej mentalnoœci dobrze siê mia³y w Polsce jeszcze w okresie miêdzywojennym.Rodzime duchowieñstwo nie bardzo rozumia³o przemiany, jakie dokonywa³y siê w Polsce po I wojnie œwiatowej.Podczas wszelkich wyborów do parlamentu, kler w dalszym ci¹gu szafowa³ kl¹twami, chc¹c w ten sposób zmusiæ niepokornych do g³osowania na takie, a nie inne listy wyborcze.Pomimo postawienia na porz¹dku obrad pierwszego sejmu sprawy przeprowadzenia reformy rolnej, wiêkszoœæ kleru by³a temu przeciwna.Znalaz³y siê i takie wyst¹pienia, w których ods¹dzano ch³opów od czci i wiary.W stenogramie sejmowym z 28 czerwca 1919 r.znajdujemy i takie zdanie ksiêdza Lutos³awskiego, który reformê roln¹ przyrównuje do podwa¿ania wiary, a samo wyw³aszczenie nazywa zbrodni¹ rabunku i gwa³tu.Na posiedzeniach sejmowych arcybiskup Teodorowicz - broni¹c zagro¿onych, wielkich maj¹tków koœcielnych - stwierdzi³, i¿ pañstwo nie ma prawa mieszaæ siê do spraw posiad³oœci koœcielnych.Wszystkich, którzy nie zastosowaliby siê do tego stwierdzenia, arcybiskup straszy³ kl¹tw¹ koœcieln¹ i wojn¹ religijn¹.„Gdyby zaœ zaniedbano siê staraæ œwiadomie o pozwolenie apostolskie przy sprzeda¿y dóbr ponad wartoœæ 30 tysiêcy franków, ci wszyscy, którzy w jakikolwiek sposób czy to sprzedawali, czy to na sprzeda¿ zgadzalisiê, popadliby w ekskomunikê" - zakoñczy³ arcybiskup swoje sejmowe wyst¹pienie.Sprawa reformy zosta³a przegrana, ale ch³opi czêsto w okresie miêdzywojennym wystêpowali w strajkach, staraj¹c siê doprowadziæ do jej przeprowadzenia.Ksi¹dz Krzy¿an z Cerekwicy w powiecie ¿niñskim dla st³umienia wyst¹pieñ ch³opskich sprowadzi³ szwadron u³anów.Ci sprowadzali schwytanych ch³opów przed ksiêdza i tam katowali.Bili takiego delikwenta dopóty, dopóki ów nie chwyci³ ksiê¿ej rêki, nie uca³owa³ jej i nie wyzna³, ¿e „bardzo ¿a³uje za grzechy i za to, ¿e obrazi³ ksiêdza".W tym miejscu nie wypada pomin¹æ wypowiedzi ks.Stefana Wyszyñskiego z 1933 r., który w artykule „Wymowa strajków ch³opskich" pisze, ¿e przede wszystkim nale¿a³oby roztoczyæ biern¹ czujnoœæ nad radykalizowaniem siê wsi polskiej, nale¿y równie¿ wspó³dzia³aæ z poczynaniami w³adz pañstwowych.Nawet sam rytua³ kl¹twy w œredniowiecznym wydaniu zachowa³ siê w okresie miêdzywojennym! Opis takiego zdarzenia znajdujemy w „Pamiêtnikach ch³opskich".Odnosi siê on do zdarzenia maj¹cego miejsce w latach 30.w jednej z podsieradzkich wsi: „Proboszcz, chc¹c siê zemœciæ na ma³¿onkach N.N.za to, i¿ pan N.wystêpowa³ przeciwko zagarnianiu na rzecz ksiêdza maj¹tku wiejskiego, stwierdzi³, ¿e »wyklina ich z Koœcio³a po wszystkie czasy, nie wolno w ich dom wstêpowaæ, pochwalony mówiæ, u nich pracowaæ, od nich coœ nabywaæ lub kupowaæ, na ich dom i mienie patrzyæ - bo ktokolwiek by tego nie spe³ni³, bêdzie tak samo przeklêty jak i oni«" (pis.oryg.).WAC£AW KOPRASMITY KOŒCIO£AFAKTY fl24 -30 V 2002 r.NIEWYGODNE PYTANIA (18)W s³u¿bie ciemnoty (cd.)Ksi¹dz -Ojciec Piro¿yñski to zwyk³y, szary ksi¹dz dobrej woli, który chcia³ ostrzec ludzi przed szkodliwymi ideami.Dzieciak - To by³a regu³a w czasach Indeksu (który istnia³ do schy³ku lat 60.!).Dziœ w najlepsze czytamy ¯eromskiego na lekcjach, lecz dawniej biskupi wydawali przeciwko niemu listy pasterskie.Kilkanaœcie tygodni po jego œmierci Koœció³ nie tylko nie uszanowa³ smutku rodziny, lecz za poœrednictwem biskupa £oziñ-skiego pisa³: „.utwory jego stanowczo wiêcej szkody ni¿ po¿ytku przynieœæ mog¹ i przynosz¹.Jest to pisarz kochaj¹cy siê w brudach (.) zas³uguje nie na pochwa³y, lecz, jako wielki grzesznik, na modlitwy o zmi³owanie bo¿e".Ten¿e sam biskup potêpia przy okazji Mariê Konopnick¹, która te¿ bezczelnie i dzisiaj zatruwa umys³y m³odzie¿y: „Duch ten umia³ nadymaæ siê g³upi¹ pych¹ i bluŸniæ Bogu".Wczeœniej rzucano równie¿ gromy na Juliusza S³owackiego i Adama Mickiewicza, gdy¿ obaj swoj¹ twórczoœci¹ podpadli Koœcio³owi.Znany w dwudziestoleciu pose³ ks.Lutos³awski przerobi³ S³owackiego na protestanta
[ Pobierz całość w formacie PDF ]