[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ona jest nasz¹ ostatni¹ szans¹.¯aden rozs¹dny polityk nie zgodzi siê na tak¹ wyprawê.Przede wszystkim ¿aden rozs¹dny cz³owiek nie uwierzy w istnienie bramy.Kleopatra wierzy, poniewa¿ bardzo potrzebny jest jej dreszcz emocji i niesa-mowitoœci, posmak wielkich wydarzeñ w jej ¿yciu wype³nionym przyziemnymi intrygami.Raz ju¿ j¹ rozczarowa³am, ale pragnienie niezwyk³oœci nadal jest w niej ¿ywe.Nigdy nie b¹dŸ wobec niej arogancka.Æwicz sw¹ wrodzon¹ rozwagê.I strze¿ siê pokus pa³acu.To niebezpieczne miejsce.Kleopatra ¿yje tam jak skorpion poœród wê¿y."Rita pomyœla³a o szambelanie, zbrojmistrzu, Aitiopczy-kach, o ceremonii, której by³a œwiadkiem.Nadal nie wydawa³o jej siê to sensowne.Wy³¹czy³a tabliczkê z g³êbok¹ wdziêcznoœci¹ dla sophe za jej przezornoœæ.Lecz zêby wci¹¿ jej dr¿a³y i trudno jej by³o zasn¹æ.Przygotowywanie do wyprawy rozpoczêto nastêpnego ranka w pe³nej tajemnicy.Tempo prac by³o osza³amiaj¹ce.Przez nastêpne dwa dni królowa i jej doradcy œcigali siê z czasem.Rita szybko zosta³a wtajemniczona w powody poœpiechu i dyskrecji.Kleopatra mia³a kiedyœ w³adzê nad wszelkimi pracami badawczymi i odkrywczymi w Oikoumene.By³o to przed wieloma dziesiêcioleciami, a korzenie jej królewskiej w³adzy siêga³y czasów m³odoœci, gdy otrzyma³a odpowiednie prerogatywy - nawet zanim jeszcze zmala³y wp³ywy Boule, a ona sama zapewni³a Dynastii Ptolemejskiej potêgê i os³abia³a zarazem arystokratów Aleksandrê! i Kanópii.- Twoja babka narazi³a mnie na du¿e wydatki, gdy brama zmienia³a miejsce i znika³a - powiedzia³a Kleopatra uœmiechaj¹c siê kwaœno.Otrz¹snê³a siê i wykona³a gest, jakby chcia³a odpêdziæ przesz³oœæ.- Lecz aristoi mieli ostatnio ca³kiem sporo k³opotów.Rewolta farmerów i klerkhów, niepowodzenie spisku na Kypros.Ukrywaj¹169siê od kilku miesiêcy i dziêki temu mogê swobodnie oddychaæ.Pod warunkiem, ¿e robiê to w tajemnicy.Ale tajemnice nie trwaj¹ d³ugo w Aleksandrê!.Muszê wyekwipowaæ wyprawê i wys³aæ w drogê w ci¹gu piêciu, mo¿e szeœciu dni.W przeciwnym razie jest wysoce prawdopodobne, ¿e Królewski Kanclerz Boule zdo³a j¹ zatrzymaæ.Kleopatra przedstawi³a Ritê swemu zaufanemu doradcy, Oresiasowi.By³ badaczem i ekspertem do spraw Nordyckiej Rhusi, a poza tym by³ szczerze oddany królowej.Oresias by³ wysoki i chudy, w œrednim wieku, mia³ siwe w³osy i wydawa³ siê bardzo silny.Przed wiekami móg³by byæ jednym z genera³Ã³w Aleksandrosa.Z jego pomoc¹ Rita, nie trac¹c czasu, przygotowa³a listê rzeczy i ludzi potrzebnych podczas wyprawy.Z powodów mo¿e g³êbszych, ni¿ tylko kaprys, umieœci³a na niej Demetriosa, którego wci¹¿ nie zd¹¿y³a jeszcze poznaæ.Uzna³a, ¿e towarzystwo innego matematyka sprawi jej przyjemnoœæ.Oresias porozumia³ siê z kolejnym zaufanym doradc¹, Jamalem Att¹, niskim czarnow³osym genera³em Si³ Bezpieczeñstwa Oikoumene, obecnie w stanie spoczynku.Ja-mal Atta mia³ berberyjskich przodków, lecz ubiera³ siê w strój dawnych ¿o³nierzy perskich.Obaj doradcy zastanawiali siê, jakie trudnoœci i niebezpieczeñstwa mog¹ ich spotkaæ po wkroczeniu na nieprzyjazny teren.Rita myœla³a o d³ugiej podró¿y do Nordyckiej Rhusi bez niepokoju.Oresias roz³o¿y³ przed ni¹ mapê na stole do kart w królewskiej sali gier.Gdy jego pokryty bliznami palec wêdrowa³ prawdopodobn¹ tras¹ ich podró¿y, zastanawia³ siê, jakie motywy naprawdê kierowa³y królow¹.Czy intencje Patrikii i Kleopatry by³y szczere?Wyprawa by³a politycznym ryzykiem.Bêdê musieli kluczyæ miêdzy licznymi stra¿nicami ustawionymi na przygranicznych terenach Nordyckiej Rhusi, pomiêdzy Baktr¹ a Magyar Pontos.Sprzymierzone z Rhusi¹ republiki Hun-170noi i Uighurs, które znajdowa³y siê na trasie wêdrówki, znane by³y z dzielnych i bezlitosnych wojowników.Wkroczenie na ich teren mog³o spowodowaæ odwet w postaci ataku na terytorium Oikoumene lub nawet ma³¹ wojnê graniczn¹.Jamal Atta wspomnia³ o tym mimochodem, komentuj¹c plany Oresiasa.Wyprawa bêdzie wyposa¿ona w ioudajskie pojazdy podobne do pszczo³y, poruszaj¹ce siê nad ziemi¹ dziêki odrzutowym turbinom wyprodukowanym w Syrii.Atta trzyma³ w rêku kilka fotografii takiego pojazdu.Na szczycie znajdowa³o siê lœni¹ce wiruj¹ce ostrze, a os³ony z przodu przypomina³y oczy owada.- Nie umiem powiedzieæ, jak bardzo oka¿¹ siê wytrzyma³e - oœwiadczy³ Atta niskim g³osem przypominaj¹cym g³os ¿aby, a jego twarz by³a bardziej wyd³u¿ona i ciemniejsza ni¿ zwykle.- Mo¿emy wzi¹æ dwa z magazynów tajnej policji pa³acowej.Maj¹ zasiêg piêciuset parasangów.Jeden parasang to, mniej wiêcej, trzysta szonów -d³ugoœci liny.-Rita powiedzia³a, ¿e zna siê na wojskowych i perskich miarach.Jamal Atta uniós³ brwi, wyd¹³ policzki i kontynuowa³: - Z broni¹ nie bêdziemy mieæ problemów, nawet jeœli nie weŸmiemy jej z pa³acowej zbrojowni ani z fabryki broni w Memphis.Czarny rynek rozwija siê bujnie w delcie.Chcia³bym teraz dowiedzieæ siê, po co w³aœciwie siê tam wybieramy
[ Pobierz całość w formacie PDF ]