[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nie wiadomo, czy ten bojkot wierzyciela-ban-kiera ¿ydowskiego zarz¹dzono i czy by³ on skuteczny.Raczej nie, skoro syn tego¿ Klemensa z Kurowa, arcybiskup Miko³aj, sp³aca³ synom Lewka d³ugi swego ojca a¿ do r.1410 1S1.Widaæ, ¿e wytwarza³o to niewolê finansow¹ szlachty u ¯ydów, trwaj¹c¹ przez ca³e po-12» Staroci, prawa poi.pomn., t.VIII, nr 6141.is» S.K u t r z e b a, Stanowisko prawne ¿ydów w Polsce w XV stuleciu, „Przewód.Nauk.i Lit.", t.29, 1901, s.1155.131 staroci, pratua poi.pomn., t.II, nr 1247.702Dzieje ¯ydów w Polsce do koñca XIV w.kolenia d³u¿ników i wierzycieli, 'bo wobec narastaj¹cej ci¹gle lichwy niepodobieñstwem by³o nieraz sp³acenie d³ugu.Otó¿ te stosunki kredytowe wzmaga³y niechêci p³y^ n¹ce z religijnej ró¿nicy, która dzieli³a ¯ydów od chrzeœcijan, przemienia³y z biegiem czasu pierwotny wyznaniowoobyczajowy antysemityzm w gospodarczy.Memoria³ z r.1369 by³ ju¿ wyrazem takiego gospodarczego antysemityzmu; apelowa³ do w³adzy, jako pana owych „servi camerae", by powœci¹gn¹³ ich w tej dzia³alnoœci, która tyle moralnych i materialnych szkód przynosi³a spo³ecznoœci chrzeœcijañskiej mieszczan w Krakowie.W dalszym ci¹gu animozja t³umu zwraca³a siê przeciw tej najbogatszej rodzinie Lewka, u której gwa³towna kumulacja kapita³Ã³w najdalej post¹pi³a i najdrastyczniej siê przejawia³a.Skarga do papie¿a na Lewka dowodzi, ¿e jego wymagania lichwiarskie by³y wy¿sze zapewne ni¿ innych lichwiarzy wspó³czesnych w Krakowie.Tote¿ uznaæ nale¿y za znamienne, ¿e Lewek ze sw¹ rodzin¹ nie czu³ siê bezpieczny w Krakowie, czu³ wzbieraj¹c¹ przeciw sobie nienawiœæ i trzykrotnie jeszcze w XIV w.wystara³ siê dla siebie i swej rodziny o taki glejt bezpieczeñstwa, jaki otrzyma³ na ¿yczenie króla Kazimierza Wielkiego w r.1370 od rady miejskiej 132.I póŸniej otrzyma³ je na interwencjê Ludwika i Jagie³³y 133.Umar³ w 1395 r.134, nie do¿y³ pogromu, który na pocz¹tku XV w.spad³ na jego synów i innych ¯ydów w Krakowie.132 Najstarszy zbiór przywilejów i wilkierzy miasta Krakowa, cz.I, nr 7.133 Tam¿e, cz.I, nr 11 (1378 r.), nr 16 (1407 r.); cz.II nr 13 (1378 r.), nr 23 (1382 r.).134 Ostatni raz pojawia siê w Ÿród³ach 22 I 1395, Ksiêgi ³awnicze krakowskie, nr 2083.Pos³owiePrzesz³o 50 lat, t j.ponad dwie trzecie swego praco-|witego ¿ycia, poœwiêci³ Roman Gródecki badaniu pol-Iskiego œredniowiecza.Bada³ je wnikliwie, œledz¹c jwszystkie niemal przejawy w z³o¿onym mechanizmie j¿ycia narodu i pañstwa, odtwarzaj¹c wiêksze obrazy llub drobne epizody przesz³oœci, a nade wszystko szu-|kaj¹c si³ motorycznych i tendencji rozwojowych wielu procesów i zjawisk.D¹¿y³ ku integralnemu ujêciu Iziejów wybranego okresu, a szczególnym upodoba-liem darzy³ epokê piastowsk¹.Na niej skoncentrowa³ iwagê niemal wszystkich lat swojej twórczej dzia³al-loœci i nie straci³ jej z oczu, gdy incydentalnie wy-Dad³o odejœæ ku problematyce powszechnodziejowej jub Polski nowo¿ytnej.W dziejach powszechnych szuka³ bowiem co najwy¿ej antecedencji lub t³a historycz-lego dla procesów i zjawisk zachodz¹cych u nas, zaœ-w dziejach Polski nowo¿ytnej, którymi zajmowa³ siê niekiedy w ramach wyk³adów, jako profesor historii gospodarczej, mia³ na uwadze przede wszystkim to, co> by³o efektem zapocz¹tkowanej jeszcze w œredniowieczu ewolucji.Jak narodzi³y siê i rozwija³y, i jakie wyda³y owoce zainteresowania naukowe Romana Gródeckiego? J Urodzi³ siê 21 IV 1889 r.w Rzeszowie jako syn Janal ¯yciu i twórczoœci Romana Gródeckiego poœwiêcone zosta³yr siowo od Redakcji pt.Siedemdziesiêciolecie Profesora Dr Romana Gródeckiego w „Wiadomoœciach Numizmatycznych", R.III, 1959, z.1-2, s.1-3; wstêp dedykacyjny Polskiego Towarzystwa Historycznego w ksiêdze pami¹tkowej Prace z dziejów Polski feudalne)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]