[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jeden z chorych krakowskiejkliniki mia³ wra¿enie, ¿e w nocy zmienia siê w kobietê i ¿e ktoœ odbywaz nim stosunki, odczuwa³, ¿e ma pochwê i ¿e mê¿czyzna go gwa³ci.Trzeci wariant, najczêstszy, polega na tym, ¿e cz³owiek nie czuje siêpewny w swojej roli mêskiej czy kobiecej.Nie czuje siêpe³nowartoœciowym mê¿czyzn¹ czy kobiet¹.U partnera szuka przedewszystkim potwierdzenia swej mêskoœci czy kobiecoœci, co oczywiœcie niewp³ywa korzystnie na rozwój zwi¹zku erotycznego.Ogl¹dactwo (skopofilia, voyeuryzm)Tajemnica otaczaj¹ca ¿ycie seksualne, obwarowana spo³ecznymi tabu, jestw okresie dzieciñstwa i wczesnej m³odoœci Ÿród³em niespokojnegozainteresowania.Uchylenie r¹bka tajemnicy mo¿e staæ siê silnym bodŸcemseksualnym.Ta ciekawoœæ seksualnej intymnoœci utrzymuje siê na ogó³ te¿ w póŸ-niejszych okresach ¿ycia, stanowi¹c podnietê do interesowania siê ¿yciemseksualnym bliŸnich.Jest ona zwykle tym silniejsza, im mniej satysfa-kcji przynosi w³asne ¿ycie p³ciowe.Do³¹cza siê tu jeszcze mo¿noœæ wy-st¹pienia w roli sêdziego, potêpiaj¹cego cudze "grzechy", dziêki czemuzmniejsza siê poczucie winy zwi¹zane z ¿yciem seksualnym.Przy pato-logicznym utrwaleniu siê reakcji samo podgl¹danie (voyeuryzm) wystarczydo seksualnego wy³adowania.EkshibicjonizmInnym objawem dzieciêcej ciekawoœci seksualnej jest wzajemne de-monstrowanie swoich genitalii miêdzy obu p³ciami.W wieku przedszkolnymjest to normalny objaw rozwoju zainteresowañ seksualnych.Szko³apsychoanalityczna mo¿e nieco przesadnie podkreœla mêsk¹ dumê z narz¹dup³ciowego i lêk przed jego utrat¹ (kompleks kastracyjny).Bez w¹tpieniajednak w tworzeniu seksualnego autoportretu ta czêœæ cia³a odgrywa wa¿n¹rolê, co zreszt¹ znajduje swój wyraz w potocznym jêzyku, w którym, wsposób wulgarny wprawdzie, ale dosadny, okreœla siê mêskoœæ miar¹genitalii.W ekshibicjonizmie jakby wyzwala siê infantylna chêæ zaimponowaniaotoczeniu widokiem swej anatomicznej mêskoœci.Poza tym niew¹tpliwiedzia³a tu podniecaj¹co element zaszokowania p³ci odmiennej.Na kobietywidok genitalii dzia³a na ogó³ przeciwnie ni¿ na mê¿czyzn, zamiastpodniecaæ - szokuje.Ekshibicjonizm w praktyce psychiatrycznej spotyka siê najczêœciej umê¿czyzn niedorozwiniêtych lub otêpia³ych (zw³aszcza w otêpieniu star-czym).Poczucie w³asnej mêskoœci jest u tych osób zagro¿one i przy ob-ni¿onym krytycyzmie ten sposób jego wzmocnienia jest zrozumia³y.Ukobiet ekshibicjonizm w sensie klinicznym nale¿y do rzadkoœci, natomiasteksponowanie swego cia³a w granicach pewnych norm - do normalnegorepertuaru dzia³ania seksualnego na otoczenie p³ci przeciwnej.Dozwolonystopieñ eksponowania swego cia³a jest obwarowany panuj¹cymi w danejkulturze zwyczajami.Nieco odmienny rodzaj ekshibicjonizmu - to demonstrowanie w³asnejaktywnoœci seksualnej.Zwykle aktywnoœci¹ t¹ jest onanizm (masturbacja,samogwa³t).U cz³owieka, podobnie zreszt¹ jak u niektórych zwie-rz¹t, ¿ycie seksualne rozgrywa siê w autystycznej izolacji od resztyotoczenia.W przypadku autoerotycznego wy³adowania seksualnego tendencjado izolacji jest mo¿e nawet silniejsza, gdy¿ onanizm zwykle ³¹czy siê ztrudnoœciami nawi¹zywania kontaktów z p³ci¹ odmienn¹, a poza tym czêstozostawia uczucie wstydu, obawy spo³ecznego potêpienia i wstrêtu dosamego siebie (kompleks onanistyczny).Onanizm z regu³y ³¹czy siê wiêcz dyspozycj¹ autystyczn¹ osobowoœci.Masturbacja "coram publico" macharakter wyzwania rzuconego otoczeniu w rodzaju: "ja was lekcewa¿ê";najczêœciej te¿ zdarza siê w schizofrenii hebefrenicznej, w eks-pansywnych formach otêpienia organicznego, w eretycznej oligofrenii i wzespo³ach maniakalnych, a wiêc tam, gdzie w obrazie chorobowym wystêpuj¹tendencje ekspansywne, a nawet agresywne w stosunku do otoczenia.Czêsto jednak pierwsze kroki w ¿yciu seksualnym stawia siê jakby podochron¹ wiêzi grupowej.S¹ to wspólne praktyki masturbacyjne ch³opcówczy dziewcz¹t, zbiorowe pieszczoty o charakterze homoseksualnym wœrodowiskach m³odzieñczych jednop³ciowych (w zak³adach, internatachitp.) wspólne "wyprawy" ch³opców czy dziewcz¹t na erotyczne podboje, ustarszych grupowe "prywatki" z ekscesami seksualnymi, a u dziecizbiorowe zabawy w "tatê i mamê", czy w "pana doktora".W wielu kulturachistniej¹ zwyczaje dopuszczaj¹ce prze³amywanie zasady intymnoœciseksualnej, a nawet wymagaj¹ce jej odrzucenia.Przyk³adem s¹ œwiêta, wczasie których dozwolone jest pe³ne wy¿ycie seksualne, ale w formiepublicznej (œwiêto Dionizosa, Kupa³y), pewne wa¿ne momenty w ¿yciuseksualnym, jak utrata dziewictwa, noc poœlubna, czy poród, któreodbywaj¹ siê w niektórych krêgach kulturowych pod bacznym okiemotoczenia i s¹ obwarowane okreœlonym rytua³em.W z³amaniu zasady intymnoœci mo¿na by siê wiêc dopatrywaæ takichmomentów, jak: a) maksymalne wy¿ycie siê seksualne, które by³oby mo¿liwetylko w spo³ecznej grupie (moment orgiastyczny); b) wiêŸ grupowa, któradaje wiêksze poczucie bezpieczeñstwa, zw³aszcza w pierwszych próbach¿ycia seksualnego (moment wzmocnienia spo³ecznego); c) grupa spo³eczna,która interweniuje w "krytycznych" chwilach ¿ycia seksualnego i wtedyswoboda intymnoœci zostaje zast¹piona sztywnym spo³ecznym rytua³em(moment kontroli spo³ecznej); d) zasada intymnoœci zostaje z³amana, cojest wyrazem buntu przeciw wiêziom spo³ecznym (moment buntu).Istniej¹cy prawdopodobnie u ka¿dego cz³owieka niedosyt seksualnyznajduje swój wyraz w têsknotach orgiastycznych, a te maj¹ zwykle cha-rakter zbiorowego "szaleñstwa".Tkwi w tym paradoksalna, ale te¿ irozs¹dna zasada, ¿e tylko w grupie mo¿na siê wy³amaæ z norm grupowych.Wyjœcie poza granice spo³ecznie akceptowane, a wiêc stanie siê "innym" -"varius", jest ³atwiejsze w grupie ni¿ w samotnoœci.Podobnie te¿charakter grupowy maj¹ niejednokrotnie praktyki narkotyczne, zw³aszczaw wypadku tych narkotyków, które daj¹ prze¿ycia zbli¿one dopsychotycznych.Dobór naturalnyPrzedmiotem seksualnego po¿¹dania, innymi s³owy - aktywnoœcizmierzaj¹cych do zbli¿enia siê i po³¹czenia seksualnego mo¿e byæ z bio-logicznego punktu widzenia tylko przedstawiciel p³ci odmiennej tego sa-mego gatunku.Wyj¹tek stanowi¹ osobniki obojnacze (hermafrodytyczne)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]