[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Wcale siê nie zmieni³eœ - powiedzia³a.Lata nie tknê³y go, chocia¿ doda³y zmarszczek jej oczom isrebrnych pasm jej w³osom.- Wiem.- Stan¹³ obok Korynny, doœæ blisko, nie takjednak, by mogli siê dotkn¹æ.- I tak samo bêdê wygl¹da³ wdniu, w którym umrzesz.- Chcê, ¿ebyœ by³ przy mnie - powiedzia³a, maj¹c na myœliteraz, maj¹c na myœli zawsze.- Bêdê.¯ebyœ nie wiem gdzie odjecha³a, bêdê tam.-Siêgn¹³ w jej stronê, tak, jakby chcia³ j¹ poca³owaæ, lecznagle powstrzyma³ siê.Ze smutkiem opuœci³ wzrok.Otar³ siêo stoj¹cego obok mê¿czyznê i ruszy³ w stronê poci¹gu.- Silasie - krzyknê³a Korynna, chwytaj¹c jego rêkê.Tymrazem jej palce przesz³y przez niego, jakby w ogóle go tamnie by³o.Szed³ dalej.Kiedy lokomotywa zaczê³a sapaæ nabieraj¹cmocy schwyci³ metalow¹ porêcz przy schodach.- B¹dŸ silna - powiedzia³.- W³aœnie to zawsze w tobiepodziwia³em, Korynno.Jesteœ silna.Po czym znikn¹³.Poci¹g ruszy³, ko³a zaskrzypia³y, adŸwiêki t³umu zaczê³y docieraæ do jej uszu.Przyciszonerozmowy, szlochania, gdzieniegdzie westchnienie.Starszy panko³o niej gwa³townie z³apa³ powietrze.Korynna utkwi³a wzrokwe flagach ostro odcinaj¹cych siê na tle czarnych, ¿elaznychboków poci¹gu.Starszy pan ponownie z³apa³ z trudem powietrze.Odwróci³siê.Mia³ sin¹ twarz i trzyma³ siê za pierœ.- Co siê dzieje? - ktoœ krzykn¹³.- Umiera - powiedzia³a Korynna.Mê¿czyzna osun¹³ siê naziemiê.Otoczyli go ludzie.Korynna rozluŸni³a mu koszulê.Wyci¹gn¹³ do niej rêce wydaj¹c ostatnie tchnienie.Za ni¹ rozleg³ siê zawodz¹cy gwizd poci¹gu.Odwróci³a siê.Pomimo bólu w sercu nie p³aka³a patrz¹c,jak w szarej mgle rozp³ywa siê ostatni wagon.Wiedzia³a, ¿e zobaczy Silasa jeszcze jeden raz.Prze³o¿y³a Ewa £odziñskaKRISTINE KATHRYN RUSHAmerykañska pisarka i od roku redaktor naczelny magazynu"Fantasy and Science Fiction".Jedna z czo³owych postacim³odego pokolenia amerykañskiej SF.Pisze nostalgiczn¹ prozêdotykaj¹c¹ problemów podstawowych, technika zupe³nie jej nieinteresuje, co w ogóle jest charakterystyczne dla m³odychautorów uprawiaj¹cych ten gatunek.Wkrótce przedstawimy jejd³u¿szy utwór.(DM)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]